Afryka dzika
Nigdy nie byłam w Afryce. Jedyne podróże, jakie odbyłam w tamtym kierunku, dokonały się za pomocą kilku książek i filmów lub co najwyżej palcem po mapie. Ale jedna podstawowa informacja, jaką zapamiętałam, to ta, że na Czarnym Lądzie nic nie jest takie, jakie może się wydawać.
Weźmy na przykład dzikie zwierzęta. Egzotycznie piękne i dostojne, potrafią być też szalenie niebezpieczne. Tak, zdecydowanie tam trzeba mieć się na baczności i nie poprzestawać na pierwszym wrażeniu.
Ale co to ma wspólnego z długimi kieckami? Okazuje się, że zaskakująco dużo. Zwłaszcza z tą, którą widać na zdjęciach do dzisiejszego postu.
Zachwycona podobnym wzorem u Agaaf, cała szczęśliwa wyszukałam sobie to cudo na Allegro. Jednak już gdy ją rozpakowałam, czułam, że coś jest nie tak. Okazało się, że owszem, zgodnie z opisem sama sukienka jest bawełniana, ale za to na poliestrowej podszewce. A właściwie mogłabym napisać „podeszwie”, tak jest gruba i sztywna.
O tym, jak podszewka sprawuje się przy wysokich temperaturach nader dobitnie przekonałam się wczorajszego popołudnia. Czułam się, jakbym poruszała się w przenośnej saunie. Koszmar po prostu…
Drugi raz nie mam zamiaru powtarzać tej wątpliwej przyjemności, czeka mnie więc trochę pracy nad jej gruntownym usunięciem. Nie została jednak wszyta na całej długości, czyli tam gdzie gumki, uporanie się z tym nie powinno zatem nastręczać zbyt wielkich trudności.
Na szczęście sesja fotograficzna tym razem odbyła się w komfortowych warunkach, ponieważ u Rodziców balkon jest osłonięty i raczej nikt nie zagląda, bo najbliższe bloki są zdecydowanie dalej, niż w praskiej „studni”. Dlatego też pewnie co jakiś czas będę z tego korzystać.
maksi sukienka – Allegro
wdzianko, szal – lumpeks
opaska – Parfois
torebka – Allegro
kolczyki – twórczość własna
korale, pierścionek – stragan uliczny
Podobne wpisy
Tags: Etno, Kolczyki, Maxi sukienka, Warkoczyki, Własnoręcznie
Cóż, o gustach się nie dyskutuje. Miło mi Cię gościć na blogu. Ale gdzie Ty u mnie widziałaś rockowe zestawy?! Nie było ich i raczej nie będzie. Pozdrawiam. 🙂
A mnie się szczerze mf3wiąc nie pobdoa. Ani ten, ani ‚indiański’ zestaw(tak mi się skojarzyła ta kamizelka z 5.06)Jedynie koturny, polubiłam;) Po prostu wolę cię w takich bardziej rockowych zestawach. Ale i tak jako uzależniona wpadam do ciebie przynajmniej kilka razy dziennie;DPozdrawiam S.:*:*
Dziękuję bardzo. Allegro to rzeczywiście nie tylko królestwo okazji, ale i niespodzianek. 😉
O tak zdecydowanie przepięknie ci w pomarańczach. Allegro mimo, że pięćset zdjęć sprzedawca dalej ciągle potrafi nas towar zaskoczyć 🙂
gryziolki: Dziękuję. Jest trochę pomarańczowego koloru w mojej szafie, ale rzeczywiście chyba powinnam się postarać o więcej. Niestety, wszelkie dane dotyczące sprzedawanych na Allegro przedmiotów należy traktować z dużą rezerwą.
agg: Szczerze mówiąc nie testowałam jej pod kątem prześwitywania, ale chyba nie będę musiała niczego wszywać na miejsce tego paskudztwa.
a w ogóle potrzebna jest jakakolwiek podszewka? bo ta moja sukienka to jest nieprześwitująca i nie przyszłoby mi na myśl by coś tam mogło być:)
Pięknie Ci w pomarańczach. Powinnaś tak częściej. Z sukienkami na Allegro niestety często tak bywa, że nagle okazujesię, że są za krótkie/długie/szerokie, kolor jednak znacznie odbiega od tego jaki miał być (mimo dobrego monitora który jest nieczuły na gadki o ustawieniu kolorów).