Biżuteria
Stan uzależnienia
[Translate] Podobno każdy człowiek ma jakieś nałogi i uzależnienia. Powstała na ten temat nawet dosyć zabawna książka. A skoro jest to już fakt stwierdzony naukowo, więc i ja mogę się przyznać. Moją wielką słabością są kolczyki, zwłaszcza te duże, kolorowe i dzwoniące. Rossmann Six A wszystko zaczęło się dawno temu, jeszcze w podstawówce. Któregoś dnia […]
Mrozoodporne
[Translate] Kilka postów temu wspominałam o wyjątkowo ciepłych szarawarach, sprezentowanych mi przez mojego Oblubieńca, właśnie z myślą o zimie. Ponieważ jak na razie końca mrozów nie widać, na dodatek czekała mnie wyprawa „na miasto”, a dokładniej do księgowości, w celu podpisania jednego papierka, postanowiłam więc dziś wreszcie je przetestować. I rzeczywiście, w połączeniu z grubymi […]
To tylko pretekst
[Translate] Pisałam już o tym, że ciuchy na wyjście z domu przygotowuję sobie zazwyczaj dzień wcześniej, wieczorem. Wczoraj otworzyłam więc szafę w poszukiwaniu natchnienia, co by tu dziś na siebie włożyć. Niestety, upragniona wena nie raczyła na mnie spłynąć. Ale przypomniałam sobie, że podczas kolejnych porządków (ciągle coś przekładam w poszukiwaniu optymalnego miejsca dla różnych rzeczy), […]
Na pocieszenie
[Translate] Ledwie zima wytoczyła swą śnieżną i lekko mroźną artylerię, a już padły pierwsze jej ofiary. Uważni czytelnicy komentarzy pod postami pewnie zauważyli wymianę informacji, której efektem miało być spotkanie z Agg na herbatce i ploteczkach. Ale niestety, zmogło ją przeziębienie. No to na pocieszenie niech będzie ten post z wyjątkową, bo tym razem wieczorną, […]
Jak to wszystko pomieścić?
[Translate] Każda szafiarka dobrze wie, że aby powstał kompletny strój, zwany modnie i z angielska outfitem, nieważne, czy na co dzień, czy też na specjalną okazję, niezbędne są odpowiednio dobrane dodatki. Wśród nich poczesne miejsce zajmuje szeroko rozumiana biżuteria. Niezależnie od preferowanego stylu, zawsze się trochę tego uzbiera. I tu pojawia się problem: gdzie i […]
Smak Afryki i szczypta orientu
[Translate] Wczesne niedzielne popołudnie. Niestety, trzeba wyjść z domu. Otwieram więc szafę, by znaleźć coś stosownego na tę okoliczność, nucąc przy tym w duchu : „Ja nie mam co na siebie włożyć…” To znaczy mam, i to aż nadto, jak twierdzi Ł. Problem polega na braku myśli przewodniej. A czas płynie… Wreszcie, w akcie desperacji, […]
Powiew orientu i nutka przekory
[Translate] Za oknami wiatr pracowicie odziera drzewa z ostatnich liści. Świat nieuchronnie szykuje się na spotkanie z zimą. W związku z tym przybyło mi ostatnio kilka nowych ciepłych ciuchów. Jednym z nich są kolejne (zgodnie z przypuszczeniem, że na jednej parze nie poprzestanę…), tym razem wzorzyste szarawary, przez mojego Oblubieńca zwane żartobliwie pumposami. Wprawdzie nie […]
Szarawary i kolory jesieni
[Translate] Najpierw zobaczyłam je na kilku szafiarskich blogach. W pierwszym momencie nie zrobiły na mnie oszałamiającego wrażenia. Ale wzbudziły ciekawość. Potem zaczęłam podpatrywać dziewczyny na ulicy, żeby zobaczyć, jak się w czymś takim chodzi. Przeczesywałam Internet, sklepy indyjskie i lumpeksy, ale nic mi się nie podobało. Aż wreszcie kilka dni temu trafiłam dokładnie na to, […]
Jesiennie
[Translate] Moja ukochana pora roku. Najpiękniejsza. Pełna ciepłych barw i odcieni, nasyconych słońcem, powoli coraz niżej chylącym senną głowę… Zapachu i szelestu opadających liści, ziemi, wiatru… Smaku jabłek, domowych konfitur Mamy… Pora wspominania. Nieuchwytnej tęsknoty za dawno minionymi czasami. Jesień… W mojej szafie jesienne motywy goszczą przez cały rok. Między innymi na tej maxi sukience, […]
Zestaw sentymentalny
[Translate] W mojej szafie oprócz długich, powłóczystych sukienek, sporo miejsca zajmują również zamaszyste spódnice w stylu Fridy Kahlo. Nie ukrywam, że tworząc swój styl ubierania się, wielokrotnie czerpałam inspiracje z jej obrazów, a przede wszystkim z barwnej, artystycznej garderoby. Spódnica, którą dziś pokazuję, najbardziej przypomina mi tradycyjne stroje meksykańskie, łączące mnogość wzorów i kolorów. Kupiłam […]