Kolczyki
Czekając na…
[Translate] …upragniony urlop, od którego dzieli mnie na szczęście już tylko kilka dni, zamieszczam zdjęcia zestawu z minionego poniedziałku. Chociaż ostatnio pogoda bywa wielce kapryśna i płaczliwa, to jednak udało mi się wyjść w długiej kiecce i uniknąć przy tym wyglądu mokrego mopa. Sukienkę kupiłam na Allegro jeszcze w ubiegłym roku, ale ponieważ była zdecydowanie […]
Lato, lato…
[Translate] W kalendarzu pierwszy dzień lipca. Temperatura i pogoda za oknem nie pozostawiają cienia wątpliwości, że lato w pełni. Dzieciaki, do późnych godzin wieczornych szalejące na podwórku, dowodzą niezbicie, iż oto zaczęły się wakacje. A skoro tak, to jest najlepsza pora na intensywne, słoneczne motywy i kolory. No i motyle oczywiście! maxi sukienka /Primark/ – […]
Własnoręcznie: Krople słońca
[Translate] Ostatnio wędrując po mniej lub bardziej znajomych blogach, gdzie nie zajrzę, tam kwitnie rękodzieło. I to już nie tylko na własne potrzeby. Bo skoro wytwory zdolnych rąk tak się podobają, czemu by za ich pomocą nie zasilić przy okazji domowego budżetu. Doszedłszy do podobnego wniosku pokażę Wam dzisiaj moje najnowsze dziergoty, czyli naszyjnik i […]
Szafiarskie zaklęcie
[Translate] Jakieś dwa tygodnie temu wybrałam się z Agaaf na mały rekonesans po sklepach indyjskich na Starym Mieście i w jego okolicach. Sekundując intensywnym poszukiwaniom Agi i od niechcenia przeglądając zawartość wieszaków w pewnym momencie natrafiłam na tę zielono-pomarańczową maksi kieckę i aż mi się oczy zaświeciły z zachwytu. Niestety, choć była przeceniona i kusiła […]
Afryka dzika
[Translate] Nigdy nie byłam w Afryce. Jedyne podróże, jakie odbyłam w tamtym kierunku, dokonały się za pomocą kilku książek i filmów lub co najwyżej palcem po mapie. Ale jedna podstawowa informacja, jaką zapamiętałam, to ta, że na Czarnym Lądzie nic nie jest takie, jakie może się wydawać. Weźmy na przykład dzikie zwierzęta. Egzotycznie piękne i […]
Nie ma tego złego…
[Translate] Tak zwany długi weekend majowy dobiega końca. Ale ja, ponieważ pracowałam zarówno w poniedziałek, w środę, jak i w piątek, właściwie nie odczułam, że w ogóle był. Jednak wcale tego nie żałuję, bo za tydzień odbieram pięć dni zaległego urlopu. Nie zamierzam co prawda leżeć do góry brzuchem, a wręcz przeciwnie, mam w planach […]
To co, że w kuchni?
[Translate] Chociaż z Ł. mieszkamy razem od ponad roku, to nasze mieszkanko, mimo, że niezbyt duże, ciągle jest w procesie urządzania i dekorowania. Wymaga to sporego nakładu sił i środków. No i oczywiście czasu. Nam się jednak nie śpieszy. Wolimy spokojnie wszystko zaplanować i wybrać. Jak na razie w pełni ukończony jest tylko przedpokój, a […]
Pora na sukienki
[Translate] To, co widać za oknem być może wiosną jeszcze nie jest, ale bliżej już do niej, niż dalej. Wiedziona tymi optymistycznymi przeczuciami, tak jak postanowiłam, rozpoczynam sezon sukienkowy. Od wcielenia tego zamiaru w czyn nie odwiódł mnie ani siąpiący od rana deszcz, ani nawet zepsuta winda. Ten drugi fakt tylko pozornie może wydawać się […]
Stan uzależnienia
[Translate] Podobno każdy człowiek ma jakieś nałogi i uzależnienia. Powstała na ten temat nawet dosyć zabawna książka. A skoro jest to już fakt stwierdzony naukowo, więc i ja mogę się przyznać. Moją wielką słabością są kolczyki, zwłaszcza te duże, kolorowe i dzwoniące. Rossmann Six A wszystko zaczęło się dawno temu, jeszcze w podstawówce. Któregoś dnia […]
Dziwny dzień…
[Translate] Moje codzienne życie toczy się na ogół spokojnie i bez większych wstrząsów. Ale nawet mnie, jak chyba każdemu, od czasu do czasu zdarzają się takie jakby trochę inne dni. I tak właśnie było dzisiaj. Niby nie wydarzyło się nic, no, może prawie nic nadzwyczajnego, ale podobno diabeł tkwi w szczegółach… Zaczęło się od tego, […]