Do trzech razy sztuka
Swój pierwszy blog szafiarski założyłam ponad rok temu. I po kilku tygodniach skasowałam go. Drugi zapowiadał się o wiele lepiej. Niestety, z nieznanych przyczyn został zablokowany. Do trzech razy sztuka. Mam nadzieję, że ten będzie miał więcej szczęścia. Powstał z inicjatywy i dzięki mozolnej pracy mojego kochanego Mężczyzny. On także jest autorem większości zdjęć.
Na dobry początek zestaw sprzed trzech tygodni. Mimo, że jeszcze sierpniowy, to już w mojej ulubionej jesiennej kolorystyce. Maxi sukienkę upolowałam na Allegro. Zachwycił mnie motyw wielobarwnych liści oraz więdnących, jakby nieco wyblakłych kwiatów. Ma ona jednak pewną wadę. Chociaż sama sukienka jest bawełniana, to podszewka uszyta została z dosyć grubego, nieprzewiewnego poliestru. Zdecydowanie nie nadaję się więc na upalne dni.
Natomiast lniane bolerko sprawdza się w każdej sytuacji. Podobno to właśnie len, a nie bawełna jest najzdrowszym materiałem. Na podstawie własnych doświadczeń z tym i kilkoma innymi lnianymi ciuchami jestem skłonna podpisać się pod tą teorią.
Dopełniające całości drewniane korale, w sumie bardzo zwyczajne, mają takie sprytne wiązanie, dzięki któremu można je dowolnie regulować, dopasowując długość do wielkości dekoltu.
maxi sukienka – Allegro
bolerko – lumpeks
kolczyki – India Market
korale – stragan uliczny
pierścionek-motyl – Six
Podobne wpisy
Tags: Kolor, Maxi sukienka
Dziękuję. W ciepłej, jesiennej palecie barw czuję się najlepiej. Poszukiwania szablonu trwały prawie dwa tygodnie. Spolszczenie angielskich tekstów i dopracowanie szczegółów to dzieło mojego Oblubieńca. Moja rola to głównie czepianie się drobiazgów, wybrzydzanie, no i trochę merytoryki. 😉
miło znowu Cię widzieć. ten brązowy jesienny zestaw idealnie wpisuje się w klimat tego bloga. spodziewałam się że wybierzesz szablon w tym stylu, ten pasuje do Ciebie jak żaden inny (swoją drogą to „młodszy brat” mojego szablonu – stworzony przez tą samą osobę). sama go spolszczyłaś?
Dziękuję. To jedne z moich ulubionych. 🙂
Świetne kolczyki 🙂
Bardzo mi miło, że Ci się podoba. 🙂
jak ładnie 🙂 pełen zachwyt