Królestwo za motywację
Mniej więcej tydzień temu zajrzałam tutaj, popatrzyłam na datę ostatniego wpisu i naszła mnie (nie po raz pierwszy zresztą) myśl: co by było, gdybym jednak definitywnie wyprowadziła się z Antica Szafe? Cóż, nie ukrywam bowiem, że ta zabawa w szafiarstwo trochę mnie już znudziła. A bardzo nie lubię się do czegokolwiek zmuszać. Wizja pozowania wciąż na tym samym tle regału z książkami bynajmniej nie należy do kuszących. Maestro również nieco stracił zapał. Poza tym na co dzień zajmują nas sprawy coraz dalsze od tej tematyki. I czasu jakby coraz mniej na takie głupstwa. Ale z drugiej strony… No właśnie, z owej drugiej strony bodajże przedwczoraj pod ostatnim postem pojawiło się kuszące pytanie niejakiej Ajiaty: Gdzie nam zniknęłaś? Odkurzam więc archiwum bloga, przeglądam strony „koleżanek po szafie” i dumam, co tu zrobić… Na okrasę powyższych rozterek garść fotek. Starych, bo jeszcze sprzed kilku miesięcy, gdy na mojej głowie gościły warkoczyki.
szarawary – India Market
bluzka – KHT Marywilska
tunika, chusta, pierścionek – Ganga
sweterek /Camaieu/ – prezent
opaska – Claire’s
kolczyki – twórczość własna
bransoletki – India Market, Shiva, Ganga
Podobne wpisy
Tags: Szarawary, Tunika, Turban, Warkoczyki
Nie zostawiaj nas!
Komentarze dają do myślenia…
Nie rezygnuj, mało jest takich blogów jak Twój ! 🙂
Masz w kategoriach duużo zakładek – zatem można pisac o różnych rzeczach, szafiarstwo jest jednym z wielu tematów.
Zostać, nie rezygnować !