Smak Afryki i szczypta orientu
Wczesne niedzielne popołudnie. Niestety, trzeba wyjść z domu. Otwieram więc szafę, by znaleźć coś stosownego na tę okoliczność, nucąc przy tym w duchu : „Ja nie mam co na siebie włożyć…”
To znaczy mam, i to aż nadto, jak twierdzi Ł. Problem polega na braku myśli przewodniej. A czas płynie… Wreszcie, w akcie desperacji, na chybił-trafił chwytam za jedną z sukienek. I nagle doznaję olśnienia! Reszta zestawu komponuje się już niemal sama.
Cóż z tego, że kiecka jest jak najbardziej letnia? Nie ma co prawda podszewki, ale grubsza bawełna, z jakiej jest uszyta, w zupełności wystarcza. Do tego założona pod nią bluzka z długimi rękawami, grube rajstopy, na wierzch lniane wdzianko i gotowy, całkiem ciepły i wygodny strój. Sukienka jest kolejnym łupem upolowanym na Allegro, w dodatku w bardzo przyjaznej cenie.
Kolory i wzór od początku kojarzyły mi się z Afryką. Stąd też dobrałam do niej biżuterię utrzymaną w stylistyce Czarnego Lądu. Wykonane techniką decoupage kolczyki kupiłam w pamiętnym Ciuch-ciuchu. Naszyjnik jest co prawda indyjski, ale wygląda zupełnie „po afrykańsku”.
Nadarzyła się również okazja, by zaprezentować jedną z najładniejszych moich torebek. Ja, gdy ją zobaczyłam po raz pierwszy, byłam absolutnie zachwycona.Według informacji zamieszczonej na stronie sklepu Etnikana, gdzie została kupiona, pochodzi z Tajlandii. Wykonana jest w stylistyce tamtejszego ludu Hmong. Kolorowe spirale, symbolizujące ślady stóp słonia, są talizmanem, mającym zapewniać wszelką pomyślność.
maxi sukienka – Allegro
bluzka – Camaieu
wdzianko – lumpeks
kolczyki – Ciuch-ciuch
naszyjnik, pierścionek – India Market
bransoletka – Shiva
torebka – Etnikana
buty – Wojas, %
Podobne wpisy
Tags: Biżuteria, Etno, Kolczyki, Maxi sukienka, Orient, Torebka
Ta afrykańska piękność to chyba dosyć popularny motyw. Gdzieś w Internecie, chyba na Allegro, widziałam taką bransoletkę i naszyjnik. Dziękuję. Ja też się nią zachwyciłam. Jest nie tylko piękna, ale i super wygodna.
Niedawno robiłam identyczne kolczyki:) Sukienka świetna! Zakochałam się w niej:)