Tag: Biżuteria
Jedną nogą

[Translate] Urlop trwa w najlepsze. Za nami tydzień nadrabiania wszelkich zaległości. Porządkowych i nie tylko. Przed nami tydzień drugi, pod hasłem wyjazdu. Ale zanim doznamy rozkoszy wczasowania, czeka nas coś, czego wprost nie znoszę. Pakowanie. Oboje z Ł. jesteśmy typami ślimaczków, które najchętniej cały domek zabrałyby ze sobą. Więc za każdym razem, gdy gdzieś się […]
Cztery strony inspiracji

[Translate] Jeśli wierzyć astrologicznym mądrościom, jestem podobno klasycznym przykładem zodiakalnych bliźniąt, o skomplikowanej, co najmniej dwoistej naturze. Choć traktuję tego typu rewelacje z dużym przymrużeniem oka, to chyba jednak jest w nich jakieś ziarnko prawdy. Lubię ruch i zmiany, ale szybko mnie męczą i z radością wracam do bezpiecznej stabilizacji. Upodobania estetyczne także miewam rozmaite. […]
Do pracy by się szło…

[Translate] Wszystko co dobre, niestety szybko się kończy. A zwłaszcza, jeśli jest to urlop. Moja mina na poniższych zdjęciach dobitnie świadczy o tym, że nie omdlewam z zachwytu na myśl o dzisiejszym wyjściu do pracy. Jednak nie ma tego złego… Poza wszystkimi innymi mniej lub bardziej wymiernymi korzyściami, praca mobilizuje człowieka i stawia do pionu. […]
Ach, co to był za ślub!

[Translate] Nie, nie, jeszcze nie nasz! Tym razem stan cywilny zmieniał mój kuzyn oraz jego piękna rudowłosa oblubienica. My pełniliśmy tylko zaszczytną rolę (jednych z bardzo wielu!) gości. Biedny Ł. był nieco zestresowany takim hurtowym spotkaniem z moją rodziną. Ja też miałam lekką tremę, bo oboje nie jesteśmy miłośnikami takowych imprez, ale z drugiej strony […]
Atrakcyjny Kazimierz: dzień II

[Translate] Drugi dzień pobytu w Kazimierzu niemal w całości upłynął nam na wędrówkach po mieście. Rynek obeszliśmy co najmniej kilka razy, co nie jest trudne ani czasochłonne, bo, wbrew temu, co sugerują pocztówki, powierzchnię ma raczej niewielką. Niestety, niemal wszystkie mijane stragany, sklepiki i galerie oferują albo pamiątkarską tandetę, albo coś na kształt sztuki, nawet […]
Światła i cienie

[Translate] Nie raz tu już pisałam, że jesień to moja ulubiona pora roku. Zwłaszcza ta wczesna, pulsująca mnogością kolorów i odcieni. Ale ma ona też swoje mroczniejsze strony. I to dosłownie. Nieubłaganie ubywa dziennego światła, ustępującego coraz dłuższej porannej szarówce i coraz wcześniej zapadającemu wieczornemu zmierzchowi. Z przykrością myślę o tym, że znów większość fotek […]
Senny żubr na pożegnanie

[Translate] Tak to już jest ten świat urządzony, że wszystko, co dobre i przyjemne, szybko się kończy. I my zakończyliśmy więc wakacyjny pobyt na łonie natury. Jego zwieńczeniem była wycieczka do Ośrodka Hodowli Żubrów, mieszczącego się właśnie w Smardzewicach. Ponad dwukilometrową leśną drogę pokonaliśmy mocno trzęsącą bryczką. Włochate olbrzymy nie były zbytnio zainteresowane obecnością podglądających […]
Sobowtór

[Translate] Kolejna ulubienica z mojej sukienkowej kolekcji doczekała się aż dwóch wcieleń. Pierwsze, z oryginalnym wiązanym na karku troczkiem, ma ogromną wartość sentymentalną. W tej sukience bowiem przyjmowałam oświadczyny mojego ukochanego Mężczyzny. I choć później krawcowa, do której zbyt długa sukienka została oddana, odebrała jej trochę uroku, zbyt zamaszyście skracając dolną falbanę, to absolutnie nie […]
Wpisana w krajobraz

[Translate] Na wpół bezwiednie dostosowuję się kolorami ubrań do pozimowego krajobrazu. Dziś więc wrzucam dwa najczęściej ostatnio noszone zestawy w ciemnych brązach, czerniach i szarościach. W oczekiwaniu na, nieco spóźnioną w tym roku, porę kolorów. I długich sukienek oczywiście! tunika z wdziankiem 2 w 1 – lumpeks szarawary, chustka/szal – India Market bluzka – Camaieu […]
Coś nowego

[Translate] Pisałam już nie raz, że oprócz szafiarskiego blogowania mam również wiele innych pasji i zainteresowań. Wśród nich są m. in. wszelkie robótki ręczne, a przede wszystkim szydełkowanie. I oto właśnie niedawno, za sprawą mojego kochanego Mężczyzny, doczekałam się swojej wirtualnej szuflady z całym tym nicianym kramem. Zapraszam więc serdecznie TUTAJ. Przy okazji polecam uwadze […]