Zielono mi…

Tydzień temu mniej więcej o tej porze zasypialiśmy z Ł. po pierwszym dniu naszej małej wakacyjnej wyprawy. Dniu pełnym wrażeń, pulsującym zielonością i balsamicznym zapachem spalskich lasów.

Jedna z ulubionych sukienek w kolejnej odsłonie.

W tym roku zaniosło nas niedaleko, bo do miejscowości Smardzewice nad Zalewem Sulejowskim. Ale zaczęliśmy od sentymentalnego spaceru po Spale i jej okolicach. Ł. jako mały chłopiec spędzał tu wakacje, więc wspomnieniom i opowieściom nie było końca.

Piękne kolorowe warkoczyki to zasługa Agaaf.

Oczywiście każdy mijany zakamarek został uwieczniony na fotografii. Poniżej zaledwie niewielki fragment naszych dokonań. Ciąg dalszy tych „kartek z podróży” pokażę w kolejnych wpisach.

Modrzewiowy kościółek w stylu zakopiańskim z lat 20-tych XX wieku.

Meandry parkowych alejek.

Kamień z tablicą upamiętniającą twórcę spalskiego parku.

Miejska wieża ciśnień z 1898 roku.

I na koniec piękny zachód słońca.

maxi sukienka (Ocean Club/Primark) – Allegro
koszulka, bransoletka – lumpeks
chusta – sklepik przy ul. Konopackiej
wdzianko – butik w Kowarach
naszyjnik – stragan uliczny
pierścionek – Ganga
kolczyki – Diva, %
torba – Bastetlady

Podobne wpisy

Tags: , , , , ,

Comments (4)

Trackback URL | Comments RSS Feed

  1. Antica pisze:

    Dziękuję. 🙂 Poluj na Allegro, bo dla Ciebie byłaby idealna. Ja swoją kupiłam za niecałe 40 zł i to nową, z papierową metką. 🙂 Pan Fotograf bardzo kontent z komplementu. 😉 Warkoczyki tym razem pomysłu Agi (wplatane, z pętelką). Noszą się komfortowo. Czasem tylko bywają niesforne i, zwłaszcza gdy się spieszę, nie od razu dają się ujarzmić i zamotać. Ale ogólnie są OK, więc też jak najbardziej polecam.

  2. Sukienka piękna. Tak cudna że aż bym Ci ją podkradła. Zwłaszcza żem rudzielec, to zielenie są dla mnie idealne 😀
    Aż miło popatrzeć na te wszystkie zdjęcia. No i wróciły warkoczyki 😉 Pięknie zamotane. A nie drażnią Cię? Wygodnie z nimi?

  3. Antica pisze:

    Spokojnie, blog istnieje już na tyle długo, że choćby z samego przyzwyczajenia będę do niego zaglądać. A z wyjazdu przywieźliśmy ponad 600 zdjęć, więc na kilka postów na pewno wystarczy. 😉

  4. Izaraj pisze:

    Wróciłaś!!!!!!! Cieszę się:)

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *